Domy z drukarki 3D – co to takiego?

Dzięki urządzeniom jakimi są drukarki 3D postawić można dom w zasadzie w kilka czy też kilkanaście godzin. Największe domy z drukarki 3D stoją w Dubaju. Jednak w naszym kraju możemy również podziwiać bryłę, która powstała przy użyciu tejże technologii. Zdaniem ekspertów, to drukowanie jest przyszłością budownictwa.

Kto to zapoczątkował?

Drukarki 3D przestały już być technologią przyszłości. Są obecnie coraz bardziej powszechniejsze. Dawniej służyły one do tworzenia niewielkich elementów trójwymiarowych. Obecnie możemy już drukować budynki pełnoformatowe o przeróżnym metrażu.

Jeśli chodzi o domy z drukarki 3D to pierwsi byli Chińczycy. W roku 2015 firma Winsun wydrukowała willę dwupiętrową oraz budynek mieszkalny kilkupiętrowy. Willa miała dokładnie 1100 metrów kwadratowych użytkowej powierzchni. Jej koszt to milion juanów. W przeliczeniu na złotówki jest to 561 tysięcy złotych. Do produkcji został użyty beton oraz odpady przemysłowe, które zostały nałożone na dyszę drukarki 3D. Później Chińczycy wydrukowali dziesięć domów w niecałą dobę. Użyli surowca, który został uzyskany z odpadów budowlanych, co się przyczyniło do obniżenia znacznego kosztów budowy.

W marcu 2017 roku Apis Cor (amerykańska firma) zaprezentowała mieszkalny dom, który powstał w dobę. Budynek stanął w pobliżu Moskwy. Drukarka 3D pracowała bezpośrednio na miejscu budowy. Powierzchni domy to 38 metrów kwadratowych. Koszt całkowity budowy wynosił 10 tysięcy dolarów, a więc jedynie czterdzieści tysięcy złotych. Drukowane domy także powstały w Stanach Zjednoczonych, Francji oraz także na Ukrainie.

Domy z drukarki 3D w Polsce

Pierwszy budynek wykonany przy pomocy drukarki 3D w Polsce możemy podziwiać w Otrębusach w województwie mazowieckim obok Pruszkowa. Powstał on w toku 2019, z betonowej mieszanki. Maszyna wyprodukowana została przez firmę REbuild. Ta sama firma także drukowała dom. Wydrukowanie dokładnie budynku o powierzchni siedmiu metrów kwadratowych zajęło trzynaście godzin. Zużyto sześć ton betonu. 

Technologia drukowania domów, a więc tak zwany contour crafting, polega na niczym innym jak na nakładaniu szybkim przez drukarkę następnych warstw betonu. Budowa się rozpoczyna od położenia na placu szyn, po których się porusza drukarka 3D specjalnie do tego skonstruowana. Urządzenie wylewa beton przy pomocy specjalnej dyszy, a warstwy poszczególne są nakładane na siebie zgodnie ze wzorem komputerowym.

Zgadzamy się w stu procentach z tym, że jest to przyszłość. Czas pokaże jak wszystko będzie się toczyło.