Gorejący krzew jest doskonale znany na terenie Azji, a także w niektórych częściach Europy. Ze względu na polskie warunki w naszym kraju został on wpisany do Polskiej Czerwonej Księgi Roślin, jako krzew zagrożony wyginięciem. W swoim naturalnym środowisku Dictamnus albus wydziela silne, lotne olejki eteryczne, które przy wysokich temperaturach mogą doprowadzić do samozapłonu. Wówczas krzew mojżeszowy zapala się na krótko błękitnym płomieniem. Przebywanie w pobliżu źródła ognia może doprowadzić do poparzeń skóry, oprócz tego mogą pojawić się zmiany alergiczne. Co jeszcze powinieneś wiedzieć o tym krzewie?
Krzew mojżeszowy w Twoim ogrodzie
Ten niezwykły krzew może okazać się doskonałą dekoracją ogrodową. W naszym klimacie dorasta do 100 centymetrów wysokości i charakteryzuje się długimi, wyprostowanymi i dość sztywnymi pędami, pokrytymi ciemnozielonymi liśćmi. W okresie kwitnienia, przypadającym między majem a lipcem, krzew mojżeszowy wydziela zapach zbliżony do cynamony, bądź cytryny. W tym czasie kwiaty krzewu przybierają odcienie bieli, fioletu, a także różu, ponadto wabią pszczoły i motyle do naszego ogrodu. Latem krzew mojżeszowy wygląda niezwykle dekoracyjnie – choć nie posiada zbyt dużych kwiatów to jednak te, niewielkich rozmiarów, zebrane na szczycie łodygi wyglądają niezwykle efektownie. Jesienią Dictamnus albus barwi się na żółto. Siew rośliny następuja samoistnie – zebrane w torebkach kuliste nasiona są wystrzeliwane nawet na kilka metrów od początkowej rośliny.
Pielęgnacja gorejącego krzewu
Krzew mojżeszowy nie ma zbyt wygórowanych wymagań, dotyczących pielęgnacji. Doskonale poradzi sobie w glebie piaszczystej, a także gliniastej, posiadającej zasadowy odczyn. Jedynym warunkiem, który powinien być spełniony jest zachowanie odpowiedniej przepuszczalności podłoża – na terenie podmokłym roślina szybko nam zmarnieje i zgnije. Zazwyczaj ten gatunek roślin pozostaje obojętny dla szkodników i chorób, co dodatkowo ułatwia jego pielęgnację. Dzięki regularnemu podlewaniu można wydłużyć okres kwitnienia kwiatów. Jeżeli krzew został zasadzony w żyznej glebie to nie wymaga nawożenia, jeśli jednak podłoże jest nieco ubogie to powinniśmy pamiętać o stosowaniu wieloskładnikowego nawozu dwa razy do roku – na wiosnę i jesienią.
Ten niezwykły krzew może z powodzeniem rosnąć przez wiele lat w jednym miejscu, jeżeli ono znajduje się w słońcu lub półcieniu. Młody krzew mojżeszowy należy odpowiednio zabezpieczyć przed zimowymi mrozami i wiosennymi przymrozkami. Najlepszym sposobem w tej sytuacji okaże się wykorzystanie ściółki drzewnej.