Czy warto szukać grzybów w kwietniu?
Choć większości osób grzybobranie kojarzy się z późnym latem i jesienią, to wiosna – a szczególnie kwiecień – również oferuje ciekawe możliwości dla miłośników runa leśnego. Wraz z ociepleniem temperatury, topnieniem śniegu i pojawieniem się pierwszych roślinności, w lasach, na łąkach i polanach pojawiają się pierwsze wiosenne gatunki grzybów. Wśród nich znajdują się zarówno okazy jadalne, jak i te, których należy unikać. Kwiecień to idealny moment, aby rozpocząć sezon grzybowy, zwłaszcza dla tych, którzy chcą łączyć spacer z obserwacją przyrody.
Gdzie szukać grzybów w kwietniu?
Grzyby w kwietniu nie rosną jeszcze tak obficie jak jesienią, ale da się je znaleźć w odpowiednich warunkach mikroklimatycznych. Warto szukać ich przede wszystkim w:
- liściastych lasach mieszanych, szczególnie tam, gdzie rosną olchy, topole, brzozy, buki,
- okolicach powalonych pni i martwego drewna, gdzie rozkład materii organicznej sprzyja grzybom,
- wilgotnych dolinach i polanach leśnych, gdzie woda utrzymuje się po roztopach i wiosennych opadach,
- na brzegach lasów i przy leśnych ścieżkach, gdzie ziemia szybko się nagrzewa.
Warunki sprzyjające wzrostowi wiosennych grzybów to umiarkowana wilgotność, temperatura powyżej 10°C w dzień oraz brak przymrozków nocnych. Obfitość występowania zależy również od regionu – najwięcej wczesnych gatunków pojawia się w południowej i zachodniej Polsce.
Smardze – najcenniejsze wiosenne grzyby
Jednym z najbardziej poszukiwanych grzybów kwietniowych są smardze (Morchella). To wyjątkowo cenione grzyby o charakterystycznym wyglądzie – mają stożkowaty, gąbczasty kapelusz z licznymi jamkami i rowkami, co sprawia, że są łatwe do rozpoznania.
Najczęstsze gatunki smardzów w Polsce:
- Smardz jadalny (Morchella esculenta) – o jasnożółtym kapeluszu, spotykany głównie pod drzewami liściastymi.
- Smardz stożkowaty (Morchella conica) – o ciemniejszym, bardziej wydłużonym kapeluszu.
- Smardz półwolny (Morchella semilibera) – z kapeluszem częściowo oddzielonym od trzonu.
Smardze są grzybami chronionymi – zbieranie ich jest legalne tylko w miejscach uprawy (np. ogrody, sady, plantacje) i na terenach nieobjętych ochroną gatunkową. W naturze lepiej ograniczyć się do ich fotografowania i obserwacji.
Czarka szkarłatna – ozdoba wiosennego runa
Jednym z najefektowniejszych grzybów kwietniowych jest czarka szkarłatna (Sarcoscypha coccinea). To niewielki, jaskrawoczerwony grzyb w kształcie czarki, który pojawia się już pod koniec marca i można go spotkać do maja.
Rośnie najczęściej na:
- rozkładających się gałęziach i pniach drzew liściastych,
- w wilgotnych, cienistych miejscach,
- w lasach bukowych i łęgach.
Czarka szkarłatna jest grzybem jadalnym, choć mało popularnym kulinarnie – ceniona jest głównie za swój nietuzinkowy wygląd i fotograficzny potencjał. Można ją wykorzystać np. jako dekorację sałatek lub dań warzywnych.
Ucho bzowe – grzyb leczniczy i kulinarny
W kwietniu można również natknąć się na grzyby rosnące przez cały rok, ale szczególnie widoczne wiosną – takie jak ucho bzowe (Auricularia auricula-judae), zwane potocznie „grzybem mun”. Znajdziemy je najczęściej:
- na martwych i osłabionych pniach czarnego bzu,
- w wilgotnych zaroślach i na obrzeżach lasów,
- również na leszczynie, klonie i wierzbie.
Grzyb ten ma żelatynową, sprężystą strukturę i kształt przypominający ucho, przez co jest łatwy do rozpoznania. Jest jadalny, bogaty w polisacharydy i wykorzystywany w kuchni azjatyckiej oraz ziołolecznictwie. W Polsce zyskuje na popularności m.in. dzięki walorom zdrowotnym (wspomaga układ krwionośny i odporność).
Kwiecień a grzyby nadrzewne – co jeszcze można znaleźć?
Oprócz smardzów i czarek, w kwietniu można spotkać grzyby nadrzewne, które nie są sezonowe, ale wiosną stają się bardziej widoczne ze względu na brak bujnej roślinności. Należą do nich:
- Boczniak ostrygowaty (Pleurotus ostreatus) – występujący na pniach i kłodach drzew, często uprawiany komercyjnie.
- Wrośniak różnobarwny (Trametes versicolor) – grzyb pasożytniczy, tworzący kolorowe wachlarze na martwym drewnie.
- Pniarek obrzeżony (Fomitopsis pinicola) – twardy grzyb o właściwościach leczniczych, trudny do spożycia, ale ważny ekologicznie.
Choć nie wszystkie nadrzewne grzyby nadają się do jedzenia, pełnią istotną rolę w ekosystemie, pomagając w rozkładzie drewna i utrzymaniu równowagi w lesie.
Na co uważać podczas wiosennego grzybobrania?
Zbierając grzyby w kwietniu, należy zachować ostrożność – wiele gatunków wiosennych jest łudząco podobnych do trujących. Przykładami są:
- piestrzenica kasztanowata, wyglądająca podobnie do smardza, ale silnie trująca – zawiera gyromitrynę,
- czernidłaki i zasłonaki, które pojawiają się wcześnie i bywają mylone z jadalnymi gatunkami.
Dlatego:
- zbieraj tylko grzyby dobrze znane i łatwe do rozpoznania,
- unikaj zbierania okazów młodych, starych lub uszkodzonych,
- korzystaj z atlasów grzybów lub aplikacji rozpoznających gatunki,
- nie zbieraj grzybów w parkach narodowych i rezerwatach – tam są chronione.
Dobrą praktyką jest też unikanie zbierania grzybów z terenów przemysłowych, przydroży i wysypisk, gdzie mogły wchłonąć metale ciężkie i toksyny.
Pomysły na wiosenne potrawy z grzybami
Jeśli uda się zebrać jadalne grzyby w kwietniu, można z nich przygotować smaczne dania sezonowe. Oto kilka kulinarnych inspiracji:
- smardze duszone z masłem i czosnkiem – podawane z makaronem lub grzankami,
- czarki szkarłatne w sałatce z rukolą i orzechami,
- risotto z wiosennymi grzybami i groszkiem cukrowym,
- grzyby mun w zupie pho lub stir-fry,
- omlet z jajkami i boczniakami na maśle klarowanym.
Grzyby można również suszyć, marynować lub mrozić – zwłaszcza smardze, które zachowują swoje walory po odpowiedniej obróbce termicznej.
Grzybobranie w kwietniu może być nie tylko relaksującą formą spędzania czasu na łonie natury, ale również fascynującym zajęciem dla każdego, kto interesuje się przyrodą, botaniką i kuchnią. Wiosenne grzyby, choć mniej popularne niż jesienne, potrafią zaskoczyć swoją urodą, smakiem i wartością ekologiczną. Warto więc zabrać koszyk, atlas grzybów i ruszyć na pierwszy w sezonie spacer po lesie z nadzieją na udane i bezpieczne zbiory.