Kim jest radny gminy i jakie pełni obowiązki?
Radny gminy to osoba wybierana w wyborach samorządowych przez mieszkańców danej gminy, która zasiada w radzie gminy, miejsko-gminnej lub miejskiej i pełni funkcję ustawodawczą oraz kontrolną wobec działań wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Radny uczestniczy w sesjach rady, komisjach tematycznych, bierze udział w głosowaniach i współtworzy lokalne prawo – uchwały, budżety, strategie rozwoju.
Choć funkcja radnego nie jest pełnoetatowym zajęciem, wymaga zaangażowania, przygotowywania się do posiedzeń, konsultowania spraw mieszkańców i reprezentowania ich interesów. Dlatego radnym przysługuje wynagrodzenie w formie tzw. diety, a czasem również dodatkowe świadczenia.
Czym jest dieta radnego i jak jest ustalana?
Wynagrodzenie radnego gminy nie jest pensją w klasycznym rozumieniu, lecz dietą – formą rekompensaty za czas poświęcony na wykonywanie mandatu. Dieta nie jest związana z konkretną umową o pracę ani działalnością gospodarczą – jest świadczeniem przysługującym na podstawie ustawy o samorządzie gminnym.
Wysokość diety ustalana jest przez radę gminy w drodze uchwały, jednak jej maksymalny poziom określa rozporządzenie ministra właściwego ds. administracji publicznej. Od sierpnia 2021 r. obowiązuje zaktualizowany limit: dieta radnego gminy nie może przekroczyć 50% maksymalnego wynagrodzenia w sektorze samorządowym, co oznacza obecnie około 4300–4700 zł brutto miesięcznie, w zależności od rodzaju jednostki samorządu.
Dieta może być:
- miesięczna ryczałtowa – wypłacana niezależnie od liczby posiedzeń,
- proporcjonalna – zależna od liczby sesji i komisji, w których radny uczestniczył,
- zmienna – zmniejszana za nieobecności.
W praktyce każda gmina ustala własny system i stawki diet, co prowadzi do dużych różnic w wynagrodzeniach między regionami.
Ile zarabia radny w małej gminie, a ile w dużym mieście?
Wynagrodzenia radnych różnią się w zależności od wielkości jednostki samorządowej, budżetu gminy i lokalnych uwarunkowań. Oto przykładowe stawki diet z różnych regionów Polski:
Małe gminy wiejskie (do 20 tys. mieszkańców)
W takich gminach radny może liczyć na dietę rzędu 800–1200 zł brutto miesięcznie. Przewodniczący komisji mogą otrzymywać 1200–1600 zł, a przewodniczący rady nawet 1800–2200 zł. W wielu przypadkach obowiązuje zasada potrącania części diety za nieobecności na sesjach.
Gminy miejsko-wiejskie i małe miasta (20–50 tys. mieszkańców)
Diety są tu wyższe – radni otrzymują zwykle 1200–2000 zł, przewodniczący komisji do 2500 zł, a przewodniczący rady nawet 3000–3500 zł brutto.
Duże miasta i miasta na prawach powiatu
W największych miastach (np. Wrocław, Poznań, Gdańsk) radni mogą liczyć na maksymalną ustawową dietę, czyli nawet 4300–4700 zł brutto miesięcznie. Przewodniczący komisji i rady mogą otrzymywać zbliżone lub nieco wyższe kwoty w zależności od systemu dodatków.
Dla porównania: w Warszawie członek komisji może otrzymać ponad 4 tys. zł, a przewodniczący rady – nawet powyżej 5 tys. zł brutto miesięcznie (uwzględniając dodatki i premie lokalne).
Czy dieta radnego podlega opodatkowaniu?
Tak – dieta radnego jest dochodem i podlega opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Do kwoty 3000 zł miesięcznie obowiązuje zwolnienie z podatku zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 17 ustawy o PIT, ale powyżej tej sumy radny musi zapłacić podatek od nadwyżki.
Diety są zwolnione ze składek ZUS, ale ich wysokość nie wpływa na emeryturę ani ubezpieczenie zdrowotne. Warto jednak pamiętać, że radny, który jest jednocześnie pracownikiem samorządowym lub prowadzi działalność gospodarczą, zachowuje wszystkie inne prawa pracownicze – dieta nie wyklucza innych źródeł dochodu.
Dodatki i zwroty kosztów dla radnych – co jeszcze przysługuje?
Oprócz podstawowej diety, radni mogą otrzymywać dodatkowe świadczenia:
- zwrot kosztów dojazdu na sesje i komisje, jeśli mieszkają poza siedzibą gminy,
- diety za delegacje – np. uczestnictwo w szkoleniach czy konferencjach,
- zwrot kosztów szkoleń, które są niekiedy organizowane przez same urzędy gmin.
Niektóre gminy wprowadzają również dodatkowe ryczałty za pełnienie funkcji przewodniczącego komisji rewizyjnej, komisji budżetowej lub komisji skarg i wniosków. Takie dodatki mogą wynosić od kilkuset do ponad tysiąca złotych miesięcznie.
W przypadku radnych z niepełnosprawnością lub szczególną sytuacją zdrowotną możliwe są też specjalne formy wsparcia, np. ułatwienia transportowe, osobisty asystent podczas posiedzeń czy praca zdalna.
Jakie są obowiązki i konsekwencje nieobecności radnego?
Choć bycie radnym nie wiąże się z pełnym etatem, to obowiązki wynikające z mandatu są jasno określone. Uczestnictwo w sesjach rady oraz w pracach komisji jest kluczowe – za każdą nieusprawiedliwioną nieobecność grozi potrącenie diety. W niektórych gminach system jest bardzo rygorystyczny – np. potrącenie nawet 30–50% za każdą absencję.
Radni mają również obowiązek utrzymywania kontaktu z mieszkańcami, składania oświadczeń majątkowych, zgłaszania interpelacji oraz pracy w zespołach roboczych. Brak aktywności może skutkować nie tylko utratą części diety, ale też krytyką ze strony społeczności lokalnej, co bywa szczególnie istotne w kontekście reelekcji.
Czy warto zostać radnym? Głos z forów i praktyki
Wielu internautów na forach takich jak Samorządowe.pl, Forum Prawne czy Wykop dzieli się opiniami o funkcji radnego. Wypowiedzi są zróżnicowane – niektórzy podkreślają, że diety są zbyt niskie w stosunku do czasu i energii, inni uważają, że to słuszna forma społecznej działalności, która powinna być motywowana misją, a nie pieniędzmi.
Użytkownik „Samorządowiec33” pisze:
„W małej gminie dostaję 1100 zł miesięcznie, ale mam 3 sesje i 2 komisje, do tego spotkania z mieszkańcami. Traktuję to jako służbę, a nie źródło dochodu.”
Inny komentujący dodaje:
„W dużym mieście wygląda to inaczej – zarabiam ok. 4400 zł jako radny, ale muszę być dostępny niemal codziennie. To odpowiedzialna funkcja.”
Opinie są zgodne co do jednego – wysokość diety powinna być transparentna i adekwatna do zaangażowania. Mieszkańcy coraz częściej monitorują pracę radnych, sprawdzając obecności, inicjatywy i efekty działania. Wynagrodzenie staje się więc nie tylko świadczeniem finansowym, ale też elementem odpowiedzialności społecznej.