Sedesowiec Wrocław jest nazywany wrocławskim Manhattanem. Jest zespół mieszkalno-usługowy znajdujący się przy placu Grunwaldzkim w samym sercu Wrocławia. Bez wątpienia jest to jedna z ikon Wrocławia współczesnego. Projekt awangardowy Jadwigi Grabowskiej-Hawrylak budzi do dzisiaj naprawdę skrajne emocje.
Jak pomysł się rozminął z wykonaniem?
Sedesowiec Wrocław zaprojektowany został dokładnie w drugiej połowie sześćdziesiątych lat. Projektantką była Jadwiga Grabowska-Hawrylak. Współpracowała z Włodzimierzem Wasilewskim oraz Zdzisławem Kowalskim. Wybudowany został w pierwszej połowie siedemdziesiątych lat dwudziestolecie i już podczas samej budowy wzbudzał spore kontrowersje, które do dnia dzisiejszego nie gasną.
Sedesowiec miał być wybudowany z białego betonu, który w końcu wygląda jak marmur. W zagłębieniach pomiędzy osłonami okrągłymi, a oknami miały stać donice z roślinnością pnącą. To wszystko w połączeniu z klinkierową cegłą wnęk około balkonowych oraz ciemnym drewnem i dachami trawiastymi, tworzyło naprawdę klimat wyjątkowy oraz śródziemnomorski.
Projekt awangardowy przerastał czasy, w którym powstał. Wszelkie możliwości produkcyjne ograniczone były. Skończyło się zatem już na szarym betonie, braku roślinności jakiejkolwiek oraz dachach, które były kryte papą. Być może to dzięki tej architekturze można odnaleźć bardzo silne wpływy brutalizmu Jedną z ikon brutalizmu polskiego jest dworzec kolejowy w Katowicach. Dworzec ten legł niedawno w gruzach.
Dworzec katowicki razem z betonowymi słynnymi kielichami przegrał minimalne przez dwóch stan opłakany oraz także brud niemal czterdziestoletni, w przeciwieństwie chociażby do dworca – Warszawa Centralna, która wygrywa właśnie dzięki czyszczeniu kompleksowemu. Jaki los zatem czeka ikonę wrocławskiego modernizmu?
Sedesowiec Wrocław i jego niełatwe życie
Musimy przyznać, że architektura powojenne nie ma łatwego życia. Przestaje być powoli architekturą „współczesną”, ale nie staje się wciąż „zabytkową substancją”. Pomimo tego, że pewne cechy zabytkowości już posiada, tak samo jak Manhattan wrocławski. Są to unikatowe budynki, które również posiadają innego rodzaju wartości – artystyczne, historyczne oraz także naukowe. Są rozpoznawalne powszechnie oraz do tego zdobyły uznanie swoich czasów. Obecnie są czynione ruchy, które zmierzają do tego, aby je chronić. Co więcej szykuje się także ich remont. Problemem jest oczywiście zarówno brak funduszy odpowiednich, jak i także sytuacja skomplikowana własnościowa. Najważniejsza jest forma wyjątkowa tychże budynków, która jednak wymaga podejścia unikalnego do takowe remontu.