Pieniny, choć nie są najwyższym pasmem górskim w Polsce, od lat przyciągają turystów niepowtarzalnymi krajobrazami, unikatową przyrodą i różnorodnością szlaków. Wśród wielu atrakcji regionu szczególne miejsce zajmują Trzy Korony, Sokolica i Wąwóz Homole – miejsca, które uchodzą za obowiązkowe punkty każdej wycieczki w te malownicze góry. To właśnie tutaj można doświadczyć najlepszych widoków, poczuć siłę natury i zasmakować górskiej przygody bez konieczności zdobywania wysokich szczytów.
Trzy Korony – najwyższy i najpopularniejszy szczyt Pienin
Trzy Korony to najwyższy szczyt Pienin Środkowych (982 m n.p.m.) i bez wątpienia ich najbardziej rozpoznawalny symbol. Nazwa pochodzi od trzech wapiennych turni wznoszących się pionowo nad Doliną Dunajca. Najwyższa z nich, Okrąglica, jest miejscem, gdzie znajduje się platforma widokowa, z której roztacza się jeden z najpiękniejszych panoram w polskich górach – obejmujący m.in. Przełom Dunajca, Tatry, Beskidy i Jezioro Czorsztyńskie.
Jak dojść na Trzy Korony?
Na Trzy Korony prowadzi kilka popularnych szlaków:
- Z Krościenka nad Dunajcem (żółty lub niebieski szlak) – ok. 2,5 h podejścia, szlak łagodny z miejscami widokowymi,
- Z Sromowców Niżnych (żółty i niebieski) – trasa przez Przełęcz Szopka, bardziej widokowa, szczególnie polecana na wschód słońca,
- Z Czorsztyna przez Przełęcz Osice – dłuższa i mniej uczęszczana, idealna dla ceniących ciszę.
Wejście na platformę widokową jest płatne (ok. 8 zł bilet normalny), a w sezonie letnim obowiązuje limit osób – warto przyjść wcześnie rano, by uniknąć tłumów.
Sokolica – kultowa sosna i przepiękny widok na Przełom Dunajca
Sokolica (747 m n.p.m.) to niższy, ale równie malowniczy szczyt co Trzy Korony. Jej wizytówką jest reliktowa sosna, która przez lata stała się ikoną polskich gór – zdobi okładki przewodników i kalendarzy. Choć jedno z drzew zostało uszkodzone w 2018 roku przez śmigłowiec TOPR, to Sokolica wciąż zachwyca swoim widokiem na przełom Dunajca, który z tej perspektywy robi niesamowite wrażenie.
Jak dojść na Sokolicę?
- Najkrótsza trasa prowadzi z Krościenka nad Dunajcem (zielony szlak) – ok. 1,5 h, szlak stromy, ale dobrze utrzymany,
- Można też rozpocząć wędrówkę ze Sromowców Niżnych, przeprawiając się tratwą przez Dunajec (czynna w sezonie),
- Popularne jest także połączenie wejścia na Trzy Korony i Sokolicę w ramach jednej trasy (pętla ok. 5–6 h).
Wejście na szczyt również jest płatne – podobnie jak w przypadku Trzech Koron. W sezonie turystycznym bilety kupuje się w kasie na szlaku lub przez aplikację.
Wąwóz Homole – przyrodniczy skarb Pienin Małych
Wąwóz Homole to niezwykłe miejsce położone w Pieninach Małych, w pobliżu miejscowości Jaworki. To jedno z najbardziej malowniczych i tajemniczych miejsc regionu, wyrzeźbione przez potok Kamionka. Wąwóz ma długość ok. 800 metrów i otoczony jest stromymi wapiennymi skałami sięgającymi nawet 120 metrów wysokości. Spacer po wyznaczonej ścieżce wzdłuż potoku, po drewnianych kładkach i kamiennych stopniach, to świetna atrakcja dla rodzin z dziećmi.
Jak zwiedzać Wąwóz Homole?
- Wejście do wąwozu znajduje się tuż przy parkingu w Jaworkach (obok przystanku autobusowego),
- Trasa zajmuje ok. 30–40 minut w jedną stronę i kończy się na polanie Dubantowska Dolinka, gdzie można odpocząć przy „Kamiennych Księgach” – formacjach skalnych związanych z lokalnymi legendami,
- Z polany można kontynuować wędrówkę na Wysoką (1050 m n.p.m.), czyli najwyższy szczyt Pienin, co zajmuje dodatkowo ok. 1,5 h.
Wąwóz Homole jest dostępny przez cały rok, a jego urok zmienia się zależnie od pory – wiosną i jesienią wygląda szczególnie bajkowo.
Czy warto połączyć Trzy Korony, Sokolicę i Wąwóz Homole w jednej wycieczce?
Choć wszystkie trzy atrakcje znajdują się w Pieninach, to nie są położone tuż obok siebie, dlatego połączenie ich w jeden dzień wymaga dobrej kondycji i sprawnego planowania.
Najlepszy plan na 2–3 dni w Pieninach:
- Dzień 1: Sokolica + Trzy Korony (pętla z Krościenka lub Sromowców, ok. 6 h marszu),
- Dzień 2: Wąwóz Homole + Wysoka + powrót przez Rezerwat Biała Woda,
- Dzień 3: Spływ Dunajcem lub wycieczka nad Jezioro Czorsztyńskie.
Dla mniej zaawansowanych turystów zaleca się rozdzielenie tych atrakcji – każda z nich warta jest osobnego dnia i niespiesznego zwiedzania.
Jak przygotować się do wycieczki w Pieniny?
Aby w pełni cieszyć się urokami Pienin, warto dobrze się przygotować:
- Wygodne buty trekkingowe – szlaki, choć krótkie, bywają strome i kamieniste,
- Odzież na każdą pogodę – pogoda w górach zmienia się dynamicznie, zwłaszcza wiosną i jesienią,
- Mapa turystyczna lub aplikacja szlakowa – szlaki są dobrze oznaczone, ale zawsze warto mieć pomoc offline,
- Woda i przekąski – zwłaszcza na trasach, gdzie brak schronisk,
- Gotówka na bilety wstępu – nie wszędzie zapłacisz kartą.
W sezonie letnim warto ruszyć na szlak jak najwcześniej – by uniknąć tłumów i upału. W tygodniu jest znacznie mniej turystów niż w weekendy.
Noclegi i gastronomia – gdzie się zatrzymać i zjeść?
W regionie nie brakuje przytulnych pensjonatów, agroturystyk i domków do wynajęcia. Najlepsze bazy wypadowe to:
- Krościenko nad Dunajcem – spokojniejsze, bardziej lokalne,
- Szczawnica – z większą ofertą gastronomiczną i uzdrowiskową,
- Jaworki – idealna baza dla odwiedzających Wąwóz Homole i Rezerwat Biała Woda.
W menu lokalnych restauracji królują oscypki, kwaśnica, pstrąg i pierogi z jagodami. Warto również skosztować lokalnych nalewek i domowych wypieków.
Trzy Korony, Sokolica i Wąwóz Homole to niekwestionowane perełki Pienin – zachwycają nie tylko krajobrazami, ale też dostępnością, atmosferą i przyrodniczym bogactwem. To doskonałe miejsce zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i bardziej doświadczonych wędrowców. Jeśli planujesz wyjazd w góry, nie zapomnij wpisać ich na listę najważniejszych punktów do odwiedzenia – bo Pieniny naprawdę mają się czym pochwalić.