Turkusowe pokoje – czy to dobry pomysł?

Niewątpliwie kolor turkusowy kojarzy nas się z niebem oraz także z morzem. Jest to barwa bardzo rześka oraz chłodna. Dlatego dobrze się sprawdza w pomieszczeniach mniejszych. Wówczas zapewnia nam efekt głębi. Sprawdźmy jak urządzić turkusowe pokoje oraz z czym łączyć ten kolor.

Jaki to kolor turkusowy?

Nazwa barwy tej pochodzi o szlachetnego kamienia – turkusu. Jak możemy się domyślać, podobieństwo dotyczy nie tylko samej terminologii, lecz właśnie koloru (podobnie jak chociażby w przypadku malachitu czy też szmaragdu. Można powiedzieć w przybliżeniu, że turkus jest błękitem z domieszką zieleni szmaragdowej. Często się go myli z cyjanem, który jednak jest jaśniejszy oraz bledszy.

Turkusowe pokoje są niczym jak pozdrowienia z wakacji. Ten jakże modny kolor wnętrz wygląda bardzo dobrze we wnętrzach słonecznych, w położonych od północy dawać może wrażenie chłodu. Decydując się na ściany turkusowe, warto zwrócić uwagę na oświetlenie odpowiednie. To, które będzie sztuczne powinno mieć barwę ciepłą, która jest zbliżona mocno do naturalnej.

Turkusowe pokoje – z czym je łączyć?

Turkus nam daje wrażenie mocnej świeżości. W związku z tym sprawdza się doskonale we wnętrzach niewielkich. A z którymi barwami go łączyć najlepiej? Propozycji jest naprawdę kilka.

Jedną z nich jest kolor turkusowy z bielą. Jest to zestawienie zawsze udane. Turkus komponuje się wspaniale ze śnieżną bielą, a takowy duet przywodzi na myśl domy urokliwe nad Morzem Śródziemnym. Jeśli nasze wnętrze urządzamy w marynistycznym stylu, to kolor turkusowy może być jednym z licznych odcieni niebieskiej barwy. Wystrój będzie ciekawszy oraz także żywszy.

Druga kwestia to kolor turkusowy z limonką oraz jasną zielenią. Wszystkie kolory wymienione są rześkie oraz bardzo przyjemne dla oka, dlatego też warto je zestawić ze sobą. Najlepiej w formie dwu czy też nawet trójbarwnych pasów.

Można się także zdecydować na nieco bardziej odważne zestawienie. Chodzi o połączenie z czerwienią. Kolory popartowskie są zapożyczone od papugi ary. Jest to niesamowicie prosty sposób na akcenty barwne w naszym wnętrzu. W dodatku możemy liczyć na nutkę egzotyki.

Jeśli nie mamy pomysłu na to, aby wykończyć swój salon, to powinniśmy na pewno zainspirować się w sieci. W Internecie znajdziemy mnóstwo zdjęć, z których możemy zaczerpnąć inspiracji. Wiemy doskonale, że niektóre połączenia nie są dla nas. Jednak znajdziemy także takie, które rzeczywiście okażą się niemal strzałem w dziesiątkę. Poszukajmy czegoś właściwego, a na pewno będziemy zadowoleni.