Żyrandole glamour – efektowne wykończenie eleganckiego salonu

Nie bez powodu mówi się, że oświetlenie salonu jest jednym z najważniejszych elementów jego stylowego wykończenia. To właśnie odpowiednio dobrane światło sprawia, że przestrzeń staje się optycznie większa, mniejsza, bardziej wyrazista lub przytłumiona. Szczególnie istotne jest właściwe dobranie lamp do tych wnętrz, które już z racji samego stylu, w jakim są urządzane, muszą dosłownie lśnić. W przypadku efektownych pomieszczeń na nutę glamour, dobór takiego oświetlenia powinien krążyć wokół wszelkiego rodzaju żyrandoli. To one dodają stylistyce glamour smaku i niepowtarzalnego blichtru!

Jak wybrać żyrandole glamour?

Wśród wielu dostępnych na rynku żyrandoli, te, które są przeznaczone do wnętrz glamour, zdecydowanie cechują się największym efektem! Pełne blichtru, połysku, klasy i tysięcy drobnych kryształków, które magicznie rozpraszają światło po pomieszczeniu.

Główne cechy wyróżniające żyrandole glamour:

  • We wnętrzach wysokich: zdecydowanie piętrowe, wiszące ku dołowi, na wielu poziomach konstrukcji. Można powiedzieć, że wręcz barokowe – jak z dawnego zamku.
  • W pomieszczeniach niskich: rozłożone poziomo po większym obszarze sufitu, najczęściej z kryształkami spiętymi w dekoracyjne kule, krążki lub słupki
  • Srebrzyste – w całości. Pozostawiające zabawę światłem jedynie kryształom i wisiorom
  • Złociste – z nutą grubszego i cieńszego szkła, które dzięki specjalnej budowie sprawia, że efekt lśnienia promieni od żarówki jest zdecydowanie wzmożony
  • Raczej umieszone na płaskiej, zatkniętej w sufit podstawie (stalowa lub czarna – polerowana na wysoki połysk) niż wiszące z jednego, centralnego punktu na suficie.
  • Konstrukcja otwarta – bez klosza, a jeśli klosz to na tyle przejrzysty, by światło mogło przez niego swobodnie przenikać
  • Stylizowane na różne epoki, ale jednocześnie pasujące do tej konkretnej aranżacji, która związana jest danym wnętrzem

Warto pamiętać, że kwintesencją stylu glamour jest blichtr i to nie byle jaki. Glamour ma błyszczeć, zachwycać i czarować przepychem! Tu nie ma miejsca na oszczędności wizualne, tanią formę czy niską jakość. Jest jednak pewna cienka granica, za którą ten styl, opracowywany w danym mieszkaniu nawet najbardziej uważnie, może zacząć ocierać się o kicz. Tym ważniejsze jest w tym punkcie takie dobranie żyrandola do wnętrza, by stanowił z nim swojego rodzaju harmonię, dopełnienie, uatrakcyjnienie ale nie stał się głównym punktem pomieszczenia, który odbiera urok całej reszcie. Przy zachowaniu tych zasad, całość mieszkania, wraz z nowym żyrandolem – będzie się prezentowała idealnie.